Cykl zajęć pod tytułem „Poznajemy zawody”- gr III
13 marca pierwszy zawód jaki poznały
przedszkolaki to kosmetyczka i fryzjerka. Dzieci wybrały
się do salonu fryzjersko – kosmetycznego. Gdzie poznały tajniki zawodu
kosmetyczki i fryzjerki. Dziewczynki mogły poddać się niektórym zabiegom
kosmetycznym wykonywanym przez mamę Olusia. Natomiast chłopcy w salonie
fryzjerskim samodzielnie wykonywali sobie fryzury. Bawili się przy tym
bardzo dobrze, a później z dumą oglądali je w lustrach.
Kolejny zawód, jaki mogły poznać przedszkolaki z grupy
trzeciej to kucharka. Wraz z paniami wybrały się do kuchni
przedszkolnej, gdzie mogły posłuchać o specyfice zawodu. Pani Lucia i
pani Zosia bardzo ciekawie opowiadały o urządzeniach znajdujących się
w kuchni oraz o rodzaju wykonywanej pracy. Zachęcały również dzieci do
spożywania posiłków przygotowywanych codziennie przez nie. W drugiej części
kuchni znajduje się zmywalnia, gdzie pani Basia opowiadała o rodzaju wykonywanej
pracy. Na koniec wycieczki dzieci mogły pobawić się w kucharza i samodzielnie
wykonać drugie śniadanie – kisiel z owocami, który im bardzo smakował.
16 marca do grupy trzeciej zawitała mama Oli, która jest
lekarzem. Na początku zajęć opowiadała o piramidzie żywienia
– co jest zdrowe dla prawidłowego rozwoju ludzkiego organizmu. Następnie
wspólnie z dziećmi ustalała, jakie witaminy znajdują się w rożnych pokarmach.
Opowiadała również, na czym polega praca lekarza i czym się on zajmuje,
na co dzień. Na koniec przeczytała ciekawą bajkę o Tupciu Chrupciu i jego
przygodzie z pogotowiem. Po zajęciach rozdała dzieciom przyrządy lekarskie,
by dzieci mogły bawić się w lekarza. Teraz w wolnej chwili przedszkolaki
organizują dla pluszaków szpital.
17 marca dzieci wybrały się do zakładu krawieckiego.
Gdzie z zainteresowaniem oglądały urządzenia oraz narzędzia krawieckie.
Z uwagą słuchały o pracy wykonywanej w pracowni krawieckiej oraz o tym
w jakim celu odwiedza się taki zakład. Mogły również z bliska przyjrzeć
się jak pani Basia zszywała materiał na maszynie. Przedszkolakom spodobała
się przymierzalnia, gdzie można było na moment się ukryć.